6/28/2012

Krem BB z L'Oreal

W tym tygodniu miałam okazję przetestowania kremu BB z firmy L'Oreal. W całości krem zwie się Revitalift Repair 10 BB Cream. Łatwo go rozpoznać po karmazynowym opakowaniu.



Niestety trafił mi się do przetestowania odcień ciemniejszy niż używam więc efekt był jak po sztucznym taningu. Odziwo nawet zapach kremu jest podejrzanie podobny do "samoopalacza" z Garniera...




Uwagi co do samego kremu BB: lekka i przyjemna konsystencja, skóra wygładzona i odprężona, nie ma efektu maski czy ściągnięcia. Super nawilżenie! Niestety słabo kryje jak na krem BB ( nie zakrył moich piegów!). Bardzo chętnie przetestowałabym go jeszcze raz gdyby trafił mi się jaśniejszy odcień^^

Myślę, że produkt jest wart polecenia jako baza lub standardowy makeup, jednak nie polecam fanom azjatyckich kremów BB, gdyż mogą się nieco rozczarować.


*Chciałam tu zaznaczyć, iż kremy BB z Azji i zachodnie kremy BB nadal dość zauważalnie różnią się od siebie. Azjatyckie bowiem skupiają się na naturalnym odcieniu kremu w połączeniu z nawilżeniem i SPF'em. Zachodnie natomiast przypominają bardziej połączenie kremu nawilżającego z podkładem.

6/17/2012

Jesteś Gyaru czy Ulzzang?

Chyba każdy kto interesuje się kosmetykami z Azji słyszał o Gyaru i Ulzzang. Dla tych, którzy są nowi w temacie:

Ulzzang jest popularnym w Koreii Południowej terminem dosłownie oznaczającym "najlepszą twarz". Ulzzang zwykle mają duże oczy, jasną karnację, małe usta i nos, a także typową linię 'v'. Typowe fryzury to zazwyczaj długie włosy, grzywki, loki, luźne koki, fale oraz inne ciekawe fryzury, które są osiągane w łatwy sposób. Podstawą jest jak najbardziej naturalny wygląd.




Gyaru jest japońską transliteracją angielskiego słowa "gal" , to dziewczęcy-glam styl, oderwanie się od tradycyjnych standardów piękna przez zakładanie peruk, sztucznych rzęs, sztucznych paznokci, itp. Gyaru zazwyczaj charakteryzują się ufarbowanymi włosami (głównie odcienie od ciemnego brązu do blondu), nadmiernie ozdobionymi paznokciami i ciężkim makijażem. Makijaż zazwyczaj składa się z ciemnego eyelinera, sztucznych rzęs oraz kolorowych szkieł kontaktowych by w ten sposób stworzyć iluzję większych oczu, takich jak w anime.




Jeśli ktoś zapytałby mnie który styl preferuję, odpowiedziałabym, że Ulzzang. Ale jeszcze nie tak dawno byłaby to Gyaru!^^ Myślę, że to ze względu na to, że się starzeję (T_T)  i moje osobiste preferencje w zakresie stylu ulegają zmianie.
Bardzo lubiłam styl Gyaru za te niesamowite oczy!! Jednak teraz widzę ten ogrom makijażu na twarzy. Preferuję bardziej naturalny wygląd podkreślający piękną, zdrową i świeżą cerę. I właśnie z racji tego wybrałam Ulzzang w swoich modowo-makijażowych preferencjach.

A Wy jesteście Ulzzang czy Gyaru? (^_^)



(* post na tym blogu nie miał na celu obrazy nikogo z wyżej wymienionych subkultur, a wyjaśnienia terminów zaczerpnięte zostały z encyklopedii Wikipedia).
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...